Bohaterowie dnia powszedniego

Jestem przekonana, że każdy z nas jest zobligowany – nie jestem pewna, jak to nazwać; moralnie? Duchowo? Ludzko? – do dbania o to, co w nas najbardziej żywe, o ten płomień, który każdego dnia wyciąga nas z łóżka i przekonuje, że warto. Można go rozpoznać w małych momentach – gdy poruszy cię muzyka, gdy zanurzasz się w naturze, albo widzisz, jak ktoś, kogo kochasz uśmiecha się właśnie do ciebie, lub gdy właśnie to ty kogoś uszczęśliwiłeś. Jest dużo chwil, w których da się dotknąć tego łagodnego ognia. Naszym zadaniem jest odkryć je i stworzyć jak najwięcej okazji do nakarmienia się nimi jak to tylko możliwe (karmienie innych z tego spokojnego a zarazem energetyzującego miejsca to inna historia). To nazywam Życiem.

Czasem mylimy Życie z czymś innym. Najczęstszy błąd to gdy Życie oznacza rachunki do zapłacenia, i wszystko, co z tym związane. To Utrzymanie. Życie jest wtedy, gdy czujesz swoją duszę zagnieżdżoną w tobie jak mały ptak.

Ostatni rok mojego życia był dla mnie sięganiem po te chwile, podczas których czuję się żywa i w pełni obecna. Nagrałam płytę i teledysk, zagrałam główną rolę w teatrze, wzięłam udział w dwóch przesłuchaniach, napisałam książkę. Po drodze ciężko się rozchorowałam, ale to też było doświadczenie Życia – jak zaakceptować coś, co przychodzi bez powodu i bez winy, i zmienia aż tak wiele.

Zachęcam cię więc, drogi czytelniku, do sięgnięcia po to, na czym ci zależy. Nie masz nic do stracenia oprócz mglistych marzeń (wiem, czasem to wystarczająco, by jakoś funkcjonować). Poczuj, jak lekki i pełen mocy możesz być w momencie, w którym nie masz nic do stracenia, otwierając się zarazem na wszystko. Czy nieznane cię przeraża? Porozmawiaj z nim i wynegocjuj sekretny sygnał, jak „dość”, „wolniej” czy „poczekaj”.

A gdy już znajdziesz się w nowym miejscu, pomyśl sobie, jaki jesteś odważny.

Ten tekst dedykuję wszystkim bohaterom dnia powszedniego.

Dorota Kożusznik-Solarska

Trenerka, konsultantka Pathways

Napisz do Doroty: dorota.kozusznik@pathways.com.pl

Previous

Next

Comments are closed.