6 strategii pielęgnowania pracowników z iskrą w oku. (część 1)

Który z tych zaczerpniętych z życia cytatów pracowniczych najtrafniej opisuje twoją kulturę organizacji?

„Dobra zabawa skończyła się tu szesnaście lat temu”, stwierdził 42-letni menedżer, z którym przeprowadzałem wywiad w organizacji nowego klienta. Jego zamglone oczy i upadły duch mówiły same za siebie.

„Tu jest jak w lochu, i nie mogę się już doczekać aż się stąd wydostanę”, powiedziała inteligentna, jednakże rozczarowana pracowniczka z trzyletnim stażem. Jej zwężone oczy dobitnie komunikowały niezadowolenie.

„Uwielbiam swoją pracę i ludzi, z którymi pracuję”, przyznała superwizorka z Southwest Airlines. Z iskrą w oku i pozytywnym nastawieniem wyrażała silne poczucie zaangażowania i oddania.

Organizacja Gallupa opublikowała w 2007 roku rezultaty badań w USA: 30% pracowników było „zaangażowanych” w swoją pracę, 50% – „zobojętniałych”, a 30% – „oporujących”! Jeśli 70% załogi jest albo „obojętna” albo „oporująca”, liderzy zdecydowanie powinni zwrócić uwagę na ten Sygnał Alarmowy! Ignorowanie pierwiastka ludzkiego – „miękkiego” – ma niesamowity wpływ na efektywność. A nie musi przecież tak być.

„Największe zagrożenie dla większości z nas nie polega na tym, że celujemy zbyt wysoko i nie sięgamy, ale że celujemy zbyt nisko i dosięgamy.” Michał Anioł

KULTURA KORPORACYJNA: NIEWIDOCZNA SIŁA NAPĘDOWA

Kultura Korporacyjna jest tą niewidoczną siłą napędową, która odzwierciedla kolektywne wartości i zachowania ludzi z nią związanych. Ma olbrzymi wpływ na poczucie spełnienia w pracy, produktywność, jakość, obsługę klienta, twórczość czy nawet zyskowność. Kształtowanie kultury korporacyjnej staje się zatem kluczową strategią działania świadomych przywódców. Nie zostawią jej formowania przypadkowi – specjalnie tworzą ambitne cele, rekrutują pracowników z pasją i zbierają owoce w postaci świetnych wyników. Ci, którzy nie kształtują kultury, koniec końców zostają ukształtowani przez nią.

Przez 30 lat mojej praktyki w roli konsultanta przywódców zaobserwowałem trzy rodzaje kultur organizacji, które można wyłonić w amerykańskich korporacjach – a rozpoznać każdą z nich można patrząc w oczy pracowników. Mimo tego, że każdy z trzech typów pracowniczych istnieje niemal w każdej firmie, ten typ, który liczebnie przeważa, najczęściej determinuje kulturę całej organizacji.

A oto, co możecie zobaczyć – i czego doświadczyć:

OCZY ZAMGLONE

W tej grupie mieści się około 50% pracowników – i możesz to łatwo dostrzec w ich zamglonych oczach. Ta zobojętniała grupa charakteryzuje się brakiem ducha i energii. Jej przedstawiciele potrafią ci szybko wyjaśnić „dlaczego tego się nie da zrobić”, i często przedstawiają różnego rodzaju wymówki. Zwracają się do innych ludzi w oczekiwaniu na naprawę sytuacji, rzadko przedstawiając własne pomysły. Czują się lekceważeni, niedoceniani i nic nie znaczący. Zwykle wyrażają to stwierdzeniami „I tak nikt mnie nie słucha”, „To nie moje zadanie”, „Im nie zależy”, „Nic się tu nie zmienia – te same problemy ciągle wracają”.
Ta grupa niemal za wszelką cenę unika ryzyka, robi absolutne minimum, i uważnie pilnuje zegarka. Do firmy odnosi się obojętnie lub nieco negatywnie, jednakże nie czuje się zmotywowana, żeby w jakikolwiek sposób polepszyć sytuację.
Jeśli tacy pracownicy zdominują kulturę firmy, wkrótce wyssają z niej całą energię. Mimo niskiej produktywności, te osoby często wychodzą z pracy wyczerpane.

Co ciekawe, pracownicy z zamglonymi oczami często zaczynali karierę jako ci „z iskrą w oku”…

„Ktoś cię zniszczy. Pytanie brzmi tylko – kto? Twój konkurent – czy ty sam?” Tom Peters

OCZY ZWĘŻONE

Oporująca grupa liczy sobie około 20% pracowników firmy, ale często pochłania nieproporcjonalnie dużą ilość czasu, talentów i pieniędzy, którą próbuje się zaradzić ich negatywnej energii. Ci ludzie pracują na niekorzyść organizacji i niemal wychodzą z siebie wynajdując coraz to nowsze jej wady; często im się to udaje. Koncentrują się na problemach, przeciwstawiając się jednocześnie próbom ich rozwiązania. Czują się źli, sfrustrowani i odłączeni od firmy. Obwinianie, narzekanie i jęczenie stają się ich mantrą. Usłyszysz ich wypowiedzi: „Mój szef to palant”, „To miejsce to dziura”, „Wynagrodzenie i bonusy są do bani”, „Tu jest beznadziejnie”.
Ta grupa pracowników, mimo że nie lubi swojego środowiska pracy, stawia opór wobec wysiłków zmierzających do naprawy relacji, zaufania czy komunikacji. Dają się wciągnąć w swój własny negatywny wir. Wielu członków tej grupy zyskuje władzę dzięki oporowi i cynizmowi. Nawet jeśli takich osób jej niewiele, ich nigdy nie wyczerpana negatywna energia ciągnie innych w dół. Ich wysoki poziom stresu podnosi ciśnienie innym. W niektórych przypadkach cieszy ich, gdy lider ponosi porażkę lub gdy coś nie udaje się w organizacji. Mają tendencję do strzelania sobie w kolano i podziwiania „jakiego to mają cela.”

Co ciekawe, również i ci pracownicy zaczynali niegdyś jako ci „z iskrą w oku”.

Z ISKRĄ W OKU

Ta drużyna marzeń to około 30% pracowników korporacji USA. Są bardzo zaangażowani i oddani misji, wizji i wartościom firmy. Mają podejście „da się”; nie boją się zrobić dodatkowego kroku w staraniach do celu, a w relacjach z kolegami i klientami prezentują podejście partnerskie. Ci ludzie jasno rozumieją, co oznacza osobista odpowiedzialność, i patrzą przede wszystkim na siebie gdy poszukują zasobów czy rozwiązań. Zamiast znajdować winnych, znajdują rozwiązania.

Pracownicy z iskrą w oku mają energię, czują się doceniani i szanowani, zachęceni do bycia w firmie i dawania z siebie tego, co najlepsze. Wychodzą naprzeciw zmianom zastanawiając się, jak „wymyśleć siebie na nowo”, utrzymując przy tym wysoką jakość rezultatów. Pracują ciężko, ale znaczenie i jakość ich pracy dodaje im energii. Są dumni z tego, co robią, i zarazem pozytywnie odnoszą się do całej firmy. Mówią zwykle: „Uwielbiam swoją pracę”, „To świetne miejsce pracy”, „Tu jest jak w domu”, „Jestem dumny, że tu pracuję”. Rzesze takich pracowników znajdziesz w Southwest Airlines, Les Schwab Tire Service, Disneylandzie, Hotelach Ritz i innych miejscach, którymi zarządzają świadomi liderzy.

„Wierzę, że prawdziwą różnicę między sukcesem a porażką korporacji można sprowadzić do pytania, na ile skutecznie firma wydobywa energię i talenty swoicj ludzi.” Thomas J.Watson Jr, były szef IBM

Pytania do zastanowienia:
Do której z grup TY należysz?
Jak kształtuje się statystyka poszczególnych grup w TWOJEJ organizacji?
Co robisz, by zwerbować i zatrzymać pracowników „z iskrą w oku”?
Jakie firmy na polskim rynku kojarzą ci się z miejscem „z iskrą w oku”? Czego możesz się od nich nauczyć?

O AUTORZE:
Dr G. Eric Allenbaugh – konsultant przywódczy, mówca, executive coach, autor książek: DELIBERATE SUCCESS: Turning Purpose & Passion into Performance Results; WAKE-UP CALLS: You Don’t Have to Sleepwalk Through Your Life, Love, or Career; LIFE FOCUS: Inspirational Quotes for Succeeding in Your Life and Career’ MASTERING CHANGE: Moving From Resistance to Commitment; PERFORMANCE COACHING: Creating Giants of Others; INTERACT: Personal Strengths Profile. Więcej artykułów na www.allenbaugh.com

Tłum. Dorota Kożusznik-Solarska

Comments are closed.