Inteligencja emocjonalna w praktyce

“Każdy może się rozgniewać – to bardzo łatwe. Ale rzadką umiejętnością jest złoszczenie się na właściwą osobę, we właściwym stopniu i właściwym momencie, we właściwym celu i we właściwy sposób – to bardzo trudne.”
Arystoteles

Badania nad inteligencją emocjonalną trwają od 18 lat. Zapoczątkował ją artykuł Johna D. Mayera i Petera Saloveya, którzy precyzyjnie opisali definicję i strukturę nowego rodzaju inteligencji (1990).

Tym, co wnosi pojęcie inteligencji emocjonalnej do psychologii społecznej jest stwierdzenie, że emocje mogą być mniej lub bardziej „inteligentne”. Co to znaczy? To potwierdzenie dwóch znanych poglądów – czyli „ludzie różnią się w zakresie funkcjonowania emocjonalnego” oraz „emocje mogą być rozpatrywane jako wyznacznik efektywności”.

Niezależnie od przyjętego modelu inteligencji emocjonalnej podstawowym „paliwem” do badań jest poszukiwanie odpowiedzi na poniższe pytania:

• Dlaczego jedni ludzie odnoszą w życiu większe sukcesy niż inni, przy podobnym wskaźniku
inteligencji ogólnej?
• Co wpływa na skuteczne porozumiewanie się, budowanie nieformalnego autorytetu,
gotowość innych do „pójścia w ogień”?
• Z jakich powodów inni w tym samym momencie osiągają jedynie porażkę, pomimo wytężonej pracy, mnóstwa szkoleń i doskonałego wykształcenia, nie wychodzą poza przeciętność?

Te pytania inspirują nie tylko naukowców do projektowania kolejnych badań psychologicznych, ale także osoby zajmujące się rozwojem ludzi i organizacji.
Jako trener, prowadzę szkolenia z inteligencji emocjonalnej i sama aktywnie poszukuję praktycznych sposobów przełożenia tego co wnosi wiedza o emocjach i odczuciach do własnej efektywności oraz budowania satysfakcjonujących relacji z innymi.

Często spotykam się z konkretnymi pytaniami uczestników – czym jest inteligencja emocjonalna w praktyce? Co zyskam zadając sobie podstawowe pytania z zakresu świadomości odczuć własnych oraz innych ludzi, niezależnie od zajmowanego stanowiska? Jakie są podstawowe mity i fakty na temat inteligencji emocjonalnej? Oraz, przede wszystkim, jak ją rozwijać?

Wspierając się wiedzą książkową i praktyką, postaram się w skrócie odpowiedzieć na te pytania.

Pojęcie inteligencji emocjonalnej zostało stworzone przez Petera Saloveya z Uniwersytetu Yale i Johna Mayera z Uniwersytetu w New Hampshire. Według nich:
„inteligencja emocjonalna to zdolność rozpoznawania i kierowania własnymi emocjami i uczuciami, zdolność do dostrzegania i kierowania emocjami i uczuciami innych, znajomość różnych stanów emocjonalnych i wykorzystywanie tych umiejętności w kierowaniu własnymi działaniami oraz zdolność do nawiązywania i podtrzymywania kontaktów z innymi ludźmi.”

W międzyczasie, idea znaczenia inteligencji emocjonalnej dla przewidywania sukcesu, przyciągnęła uwagę naukowców i zyskała ogromną popularność (nie ma chyba osoby, która nie słyszała o książce Daniela Golemana).

Istotę “emocjonalnej inteligencji” albo EQ (angielski skrót od emotional quality) sprowadza się do otwartości na siebie i innych ludzi.

Jednak “inteligencja emocjonalna” obejmuje wiele zjawisk: samoświadomość (znajomość własnej osobowości), rozróżnianie i znajomość własnych uczuć, kierowanie uczuciami w celu podejmowania zdrowych decyzji życiowych, kontrola nad emocjami i nastrojami, zdolność komunikowania uczuć, zachowanie optymizmu mimo niepowodzeń oraz empatia czyli umiejętność wczuwania się w sytuację innych ludzi.

W praktyce sprowadza się to do pytań:
• Czy wiesz, co teraz czujesz?
• Czy potrafisz te emocje nazwać?
• Czy jesteś zły, smutny, a może rozczarowany?
• Czy potrafisz te emocje kontrolować?
• Czy rozumiesz emocje innych ludzi?
• Czy potrafisz porozumiewać się z ludźmi?

Jak twierdzi Swan: ”Każde uczucie stanowi rodzaj pobudki, która uruchamia nasze główne wartości i cele, i w każdej minucie zapewnia ci potencjalnie korzystne informacje. Te informacje zwrotne – płynące z serca, nie z umysłu – są właśnie tym, co rozpala geniusz innowacji. Pozwalają ci na bycie szczerym wobec siebie samego; odpowiadają za budowanie relacji opartych na zaufaniu; stanowią wewnętrzny kompas dla określenia drogi twojego życia i kariery, i mogą nakierować cię na nieoczekiwane możliwości lub ocalić ciebie lub twoją firmę przed nieszczęściem.”

Inteligencja emocjonalna to nie sztuczki konieczne dla dokonania sprzedaży czy zapanowania nad salą pełną słuchaczy. Nie chodzi w niej o wyszukiwanie dobrych aspektów różnych spraw, ani o psychologię kontrolowania, wykorzystywania czy manipulacji.

Co można zyskać rozwijając Inteligencję emocjonalną? Co daje wiedza o uczuciach i emocjach w praktyce?

Emocje są naszymi zasobami. Dają nam dostęp do samoświadomości i instynktu samozachowawczego. Dostarczają nam bezcennych informacji na temat ludzi, wartości oraz potrzeb, które zapewniają nam motywację i zapał do działania, samokontrolę i wytrwałość. Są wspierające w udzielaniu konstruktywnych informacji zwrotnych dotyczących tych aspektów zachowania i postaw, które są niezgodnie oczekiwaniami innych osób.

Jak pokazują badania nad przewlekle chorymi, to świadomość emocjonalna i umiejętności
umożliwiają odzyskanie zdrowia, podniesienie jakości życia, zapewniają budowanie trwałych
szczęśliwych związków i osiąganie sukcesów w pracy zawodowej.

Kiedy pozwalamy sobie w pełni i fizycznie odczuć nasze emocje, pobudzamy nieczynne obszary mózgu i zyskujemy dzięki temu możliwość podwyższenia naszej inteligencji. Innymi słowy, rozwijanie inteligencji emocjonalnej pomaga uzyskać równowagę pomiędzy przeżywaniem a poznaniem, miłością a logiką rozumu.

Warto także pamiętać, iż kompetencji emocjonalnych można się nauczyć. Jak można je rozwinąć?

Odpowiedź znajduje się w ciele. Aby uzyskać dostęp do emocji, należy odzyskać zdolność
odczuwania emocji w ciele. Umiejętności emocjonalne są bezcenne we wszystkich kontekstach zawodowych i społecznych. Ponadto warto nauczyć się trafnie nazywać własne emocje, rozwijać techniki kontroli emocjonalnej oraz odczytywania stanów i odczuć innych ludzi. To, jak pokazują wyniki badań, wpływa na większą efektywność pracy (Boyatzis, 1982), radzenie sobie ze stresem Lusch&Serpkenci,1990), a także optymizm.

Pierwszym krokiem jest poszukanie odpowiedzi na pytania:
Co czuję w danej sytuacji?
Jak to wpływa na moje zachowanie?
Jak to co czuję i myślę na temat innych, wpływa na nasze relację?
Jak mogę wyrażać „trudne” emocje nie raniąc innych, a zachowując ich szacunek?

To jest praktyczna korzyść z rozwoju EQ.

Magdalena Czernecka

O autorce: trenerka z 10-letnim doświadczeniem, psycholog, konsultant, coach.
Specjalizuje się w projektach z zakresu budowania efektywności osobistej oraz rozwoju osobowości personelu w organizacjach, m.in. treningi interpersonalne, zarządzanie emocjami, inteligencja emocjonalna, przywództwo, motywowanie, itp.

Comments are closed.