Współcześni z Wieży Babel – czyli o tym jak rozwój kompetencji międzykulturowej przekłada się na efektywność w biznesie. (część 1)

Współpraca w zespole międzynarodowym, zarządzanie zespołem wirtualnym, kilkuletni kontrakt zagranicą, to już praktycznie naturalne elementy życia zawodowego na całym świecie. W kontakcie z obcą kulturą możemy doświadczać różnic w podstawowych dla nas kwestiach, takich jak styl komunikacji, zwyczaje dotyczące nawiązywania relacji, podejście do zadań czy też sposób pojmowania i znaczenia czasu. Biznes nie od dziś zadaje sobie pytanie co zrobić, aby zwiększyć efektywność pracy członków zespołów wielokulturowych oraz wesprzeć ich menedżerów. Co zrobić z już istniejącymi konfliktami i podziałami w firmach? Jak budować nową jakość na różnicach?

Aby zminimalizować koszty związane z nieporozumieniami wynikającymi z „szumu międzykulturowego”, firmy inwestują w edukowanie swoich pracowników. Wiedza i badania międzykulturowe to wciąż bardzo młoda dziedzina, w fazie ciągłego rozwoju i poszukiwań; to między innymi jest powodem, dla którego firmom oferuje się różne rozwiązania zapobiegające problemom na różnym poziomie. Okazuje się, że praktyczna wiedza o tym, co należy robić w kontakcie z daną kulturą a czego zdecydowanie się wystrzegać, mimo, że bardzo ważna, jest niewystarczająca, aby naprawdę wpłynąć na jakość „dogadywania się” różnych światów. Wskazówki dotyczące zachowań, czyli tzw. do’s and dont’s, to poziom behawioralny. Kultura to zjawisko wielowymiarowe, odnoszące się nie tylko do zachowań, ale również, lub przede wszystkim, do wartości.

Można to zobrazować na przykładzie góry lodowej, w której to, co ponad wodą, to widoczne elementy, jak np. architektura, lub zachowania typu folklor. Część podwodna jest zdecydowanie większą, przez to wywiera silniejszy wpływ. Mieszczą się w niej zasady, przekonania, wierzenia, które kształtują naszą percepcję, oceny i to jak odczuwamy.

Czym zatem jest i jak się manifestuje kompetencja międzykulturowa? Bliskie mi jest wytłumaczenie Alexandra Thomasa (psychologa międzykulturowego), który mówi, że „wyraża się ona w zdolności zauważania, respektowania i szanowania u samego siebie jak i u innych osób uwarunkowań kulturowych i czynników wpływających na postrzeganie, ocenianie, odczuwanie i zachowanie. Ponadto jest to zdolność produktywnego wykorzystania ich w znaczeniu wzajemnego dopasowania, zaczynając od tolerancji w stosunku do niekompatybilności, do rozwoju synergicznych form współpracy oraz wzorców interpretacji i tworzenia otaczającej nas rzeczywistości.”

W dużej mierze sprowadza się to do inteligencji emocjonalnej. Nie bez powodu uczestnicy treningów międzykulturowych podczas warsztatów rozwijają swoją ciekawość wobec „obcego”, uczą się aktywnie słuchać, radzić sobie ze stresem, okazywać empatię, odróżniać oceny od faktów, zwiększają elastyczność. Te umiejętności, wsparte informacjami – radami na temat drugiej kultury są w stanie wyposażyć ich w świadomość, która pomoże poradzić sobie ze zderzeniami kulturowymi. Tych ostatnich nie sposób uniknąć, sztuką jest przejść przez ten etap i przekształcić go w efektywne współdziałanie, wznosząc się ponad stereotypy, jakie w sobie nosimy.

W następnej części wytłumaczę jakie są typy treningów międzykulturowych rekomendowanych w biznesie oraz jak taki trening powinien być zbudowany, aby przyniósł oczekiwane efekty.

Ludmiła Sowa

Comments are closed.